dżodżo - 2007-08-09 12:04:59

Cóż ci zrobiłem, że mnie tak nie szanujesz? Gdybyś przyszedł w przyjaźni, szumowina, który skrzywdził twoją córkę, zostałby ukarany już dziś. Gdyby ktoś tak uczciwy jak ty miał wrogów, twoi wrogowie byliby moimi wrogami, a wtedy baliby się ciebie.

Każdy, kto szuka sprawiedliwości, znajdzie ją u Rodziny Corleone. Nikt, kto nas nie szanuje, nie może spać spokojnie.

Zapraszam do rozmowy i dyskusji na temat wartości moralnych i zachowania wobec Rodziny.

Phoenix - 2007-08-09 17:06:53

Może nie wszyscy wiedzą czym jest rodzina w Naszym mniemaniu... Chyba należy im się kilka słów wyjaśnienia.

Dla mnie rodzina jest ostoją, miejscem do którego mogę wracać zawsze - kiedy tylko mam taką potrzebę. Nie mówię tylko o więzach krwi. Chodzi też (a może przede wszystkim) o więzy braterstwa... Może powiesz coś więcej...

dżodżo - 2007-08-10 14:14:26

Rodzina - to takie piękne słowo. Dlatego cała jej idea też jest piękna. I tak jak powiedział przyszły Don, jest ostoją. Tutaj możesz przyjść jako przyjaciel i żądać sprawiedliwości. Ale pamiętaj, że Rodzina też kiedyś może zwrócić się do ciebie o wyświadczenie przysługi. Dlatego, jeżeli chcesz coś od Nas, to nie zapominaj o tym.

Jako Don uważam, że aby pokazać sposób działania Rodziny, trzeba się posłużyć przykładami. Zaczniemy może od tych mniej drastycznych. Akurat się dowiedziałem, że mojemu synowi "zapieprzyli" nową BMW 7 wersję wydłużaną. I ja tego osobiście nie rozumiem jak to się dzieje, że w naszym kraju, w naszym mieście ktoś zabiera sobie samochód z ulicy? Don Jakubo, możesz coś powiedzieć na ten temat? Co w ogóle zrobiłeś z tymi szumowinami?

Fallen Angel - 2007-08-10 22:35:17

Też się dołączę do tej jakże przemiłej dyskusji :).
Jeśli chodzi o frajerów, którzy zwędzili pojazd Don Jakubo, na który wydał ostatnie zaskórniaki, to moi chłopcy się już nimi zajmują.
Mam jednak do was pytanie. Kiedy organizujemy kolejne "chrzciny"??

Pozdrawiam.

Phoenix - 2007-08-11 08:28:09

To ja mam pytanie... Angelo! Masz już te materiały wybuchowe, które miały nam posłużyć do wysadzenia w powietrze Andrychowa?
Jeśli chodzi o moje nieodżałowane BMW7... Również nie wyobrażam sobie sytuacji, w której człowiek podchodzi do dowolnego samochodu na ulicy i najzwyczajniej w świecie go zabiera. Nie mieści mi się to w głowie. Nie mówię już o stracie materialnej... W Monachium wyłożyłem (a raczej Rodzina wyłożyła) na to auto marne 61 tysięcy euro. Chodzi raczej o uszczerbek moralny - powoli zaczynam tracić wiarę w ludzi i ich dobre intencje. Angelo! Dziękuję, że zająłeś się tą sprawą, musisz jednak pamiętać, że wszystko musi zostać załatwione dyskretnie. Dobrze wiesz, że w Oświęcimiu nie przepadają za nami i czekają tylko na nasze potknięcie.

PS. Proszę zwracać się do mnie per DON JAKUB... Nie jestem rodowym Sycylijczykiem.

Fallen Angel - 2007-08-11 17:20:13

Phoenix napisał:

Masz już te materiały wybuchowe, które miały nam posłużyć do wysadzenia w powietrze Andrychowa?

Oczywiście. Jednakże, proszę abyś nie ujawniał tak otwarcie planów rodziny, gdyż kręci się tu wiele kretów...

Phoenix napisał:

musisz jednak pamiętać, że wszystko musi zostać załatwione dyskretnie.

Jak zawsze, Don Jakub.

Pozdrawiam.

dżodżo - 2007-08-11 18:49:12

Fallen Angel napisał:

Mam jednak do was pytanie. Kiedy organizujemy kolejne "chrzciny"??

Angelo! Ostatnio urządziłem wielkie wesele mojej córce. Wiesz sam ilu było gości. Ledwo co wyszliśmy z mojego gabinetu. Oczywiście, że imprezy to najlepszy czas do załatwiania interesów, zwłaszcza związanych z kościołem. Ale jednakże chciałbym, aby pierwsze Rodzina zrealizowała wszystkie prośby z poprzedniej zabawy. Jednak doceniam twój zapał, jakim darzysz Rodzinę. Dziękujemy Ci za to, Angelo. [Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Phoenix - 2007-08-11 21:02:54

Zapomniałem podziękować Ci - Ojcze Chrzestny - za zaproszenie na wesele Twej córki. Niech żyje szczęśliwa ze swym wybrankiem a jej pierwszy potomek był męski. Doceniam to i oferuję są dozgonną przyjaźń.


[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

dżodżo - 2007-08-12 11:39:08

Don Jakub teraz kolej na twoje wesele. Czy już znalazłeś wybrankę twego serca? Wiesz, ja będąc w twoim wieku miałem już syna - twojego starszego brata. Co prawda najstarszy syn powinien zostać później głową rodziny, ale mówię ci w tajemnicy: on się do tego nie nadaje. Jest dobry, bo dba o interesy, ale za głupi by kierować Rodziną. Dlatego swoją funkcję będę chciał przekazać tobie, bo wierze w ciebie.

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Ciao.

Fallen Angel - 2007-08-12 12:06:35

dżodżo napisał:

Angelo! Ostatnio urządziłem wielkie wesele mojej córce. Wiesz sam ilu było gości.

Pamiętam. To było prawdziwe przyjęcie. Oczywiście również dziękuję za zaproszenie.

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Pozdrawiam.

Phoenix - 2007-08-12 21:39:15

Z tym Andrychowem poczekamy przynajmniej do rozpoczęcie roku szkolnego - może poznamy kogoś interesującego, kto przez przypadek wylądował w tej przeklętej mieścinie a kto chciałby wstąpić w nasze szeregi. Myślę ponadto, że nie zrobi Ci (Ojcze Chrzestny) różnicy kilka tygodni opóźnienia. To przecież Ty powtarzałeś nam, że nie należy być pochopnym i lekkomyślnym w interesach a pośpiech może wiele zniszczyć. Będziemy więc cierpliwie czekać na odpowiedni moment. Angelo - spokojnie.


[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

PS: Jest to tysięczny post w OFFTOPICU :D:D:D Kiedy i jak to oblejemy?

dżodżo - 2007-08-12 22:01:19

Dobrze myślisz. Zaczekamy z tym do września.

Dzisiaj strasznie dużo nowych informacji dotarło do mnie. Po pierwsze pokaz koni arabskich w Janowie Podlaskim. Mam nadzieję, że konie zostały już wcześniej obstawione, a sędziowie przekupieni. Konie to dobry interes, ale niestety tylko sezonowy. Pamiętajcie - nigdy nie kupować koni zimą. Zawsze latem. Pamiętacie, jak trzy lata temu sprzedaliśmy jakiemuś bankierowi klacz Palestynę za 300 tys. euro? To był interes.

Doszły mnie też słuchy, że jeden z naszych soldatti,  Bobencio bawi się naszym kosztem. Kim my jesteśmy? Pomocą charytatywną? trzeba się zająć tą sprawą i sprowadzić "chłopaka" na ziemie...

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

P.S. 1001 post! Otwieram nowe milenium tego forum! Impreza jutro!

Fallen Angel - 2007-08-12 23:24:11

Zgadzam się z wami. Bardzo rozsądnym pomysłem będzie poczekanie do września.

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Pozdrawiam.

Phoenix - 2007-08-13 08:34:20

Także wstrzymam się. Może nawet przejadę się do Andrychowa na zakupy i pizzę...

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

dżodżo - 2007-08-13 22:25:01

Ja osobiście 27 sierpnia będę przejeżdżał przez to miasto, ale na szczęście limuzyną z przyciemnianymi szybami od środka, więc nie będę musiał na nie patrzeć. Mimo to niech Bóg ma mnie w swojej opiece.

Phoenix - 2007-08-16 21:15:28

Dzisiaj byłem w Andrychowie. Nie, żebym nagle polubił to "miasto" - była to konieczność. W tak dzień jak ten nawet takie miejsce wyglądało całkiem przyzwoicie - uwierzcie mi.

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Fallen Angel - 2007-08-16 23:27:12

Jak mawia mój znajomy fotograf, dobre oświetlenie planu to połowa sukcesu. Nie wiem do końca, co to ma wspólnego z Andrychowem, ale brzmi jedwabiście.

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Pozdrawiam.

Phoenix - 2007-08-20 08:55:06

To racja - kolejna życiowa mądrość nie zaszkodzi. Akcję "ANDRYCHÓW" musimy zawiesić... przynajmniej do 3 września. Mam jednak kolejną "robótkę" na oku...

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

dżodżo - 2007-08-20 09:33:11

Ta "robótka" nie będzie taka prosta.
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Fallen Angel - 2007-08-20 20:09:10

Zgadzam się z wami w zupełności.

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Pozdrawiam.

Anka - 2007-08-21 22:30:18

Jeśli moge sie wtracic poza tematem to.... nie wiedziałam ze mam takich genialnych kolegów w klasie :) czytam juz drugi raz ta ukryte wiadomosci i jestem pełna podziwu dla waszej akcji. Nie przypuszczałam ze macie taki talent :) ( zwłaszcza pisarski) powinniscie razem napisac ksiazke o waszej genialnej akcji " Adrychów". Nie moge sie doczekac kolejnych odcinkow waszych relacji z akcji :) tak szczerze mowiac ja tez nie przepadam za Adrychowem wiec.... jak dla mnie wasza akcja jest genialnym pomysłem :) tak trzymać :) I powodzenia w akcji :)

Phoenix - 2007-08-22 08:55:04

Dziękujemy Anno za twoje wsparcie (dotychczas tylko słowne) i potierdzenie słuszności naszego działania. Wolelibyśmy jednak abyć informacje typu "powinniście napisać książkę o akcji "Andrychów" umieszczała jako wiadomości ukryte... Dziękuję...

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

dżodżo - 2007-08-22 10:55:53

Ciao,
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Angelo! Wróciłeś?

Fallen Angel - 2007-09-04 15:24:08

Witam
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Pozdrawiam.

Phoenix - 2007-09-04 18:15:12

Witajcie. To racja - nadszedł ten przeklęty miesiąc - wrzesień. Czas ruszyć na uczelnie i edukować przyszłość Rodziny - nasze dzieci. Nie możemy jednak dopuścić, aby ten rok akademicki doprowadził do zmniejszenia intensywności naszych działań.

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Fallen Angel - 2007-09-04 18:45:35

Witam.
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Pozdrawiam.

Phoenix - 2007-09-04 20:55:38

Dziękuję, że zwróciłeś mi uwagę Angelo. Czasem po prostu mam za dużo na głowie i nie radzę sobie.

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Fallen Angel - 2007-09-04 22:23:23

Nie ma problemu. Powinniśmy sobie pomagać nawzajem.

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Pozdrawiam.

dżodżo - 2007-09-06 17:30:31

Witam bracia!! I przechodzę od razu do konkretów.
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Moi drodzy panowie! Organizujemy festyn! Pierwszy toast już wzniesiony - za naszych gości!!

Pozdrawiam,
Don Corleone

Phoenix - 2007-09-12 22:33:48

I ja wzniosę kielich za naszych braci z Andrychowa. Cieszę się, że już wkrótce zatańczę z nimi zorbę. Myślę, że najwyższy czas zabawę zacząć. Dzisiaj mamy czwartek - tydzień pracy dobiega końca. Zabawmy się! W sobotę zapraszamy wszystkich do Andrychowa na zabawę - będzie wyśmienite wino i pieczeń. Zapraszamy zwłaszcza członków rodziny Costelo - cchemy zakopać przysłowiowy "topór wojenny" i rozpocząć etap życia w pokoju.

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

dżodżo - 2007-09-15 22:01:49

Familia Costelo! Zażegnajmy dawne spory i waśnie! Żyjmy odtąd w pokoju! Niech nie trapią nas smutki, zaś problemy wasze niech będą naszymi, a nasze waszymi! Razem możemy zrobić więcej! Zdrowie po raz pierwszy i.... Zapraszam was przyjaciele do zorby!

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Pozdrawiam,
Don Corleone.

Fallen Angel - 2007-09-15 23:49:39

Dołączam się do toastu. Wasze zdrowie !!!

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Pozdrawiam.

Phoenix - 2007-09-18 14:42:34

Tylko nie to !! To straszne !! Nie wiem czy podane było to do opinii publicznej... Andrychów wyleciał w powietrze. Podczas zacnej zabawy z członkami rodziny Costelo miał miejsce wybuch gazu. Myślę, że był to zamach na życie nasze i naszych przyjaciół. Nasi eksperci pracują teraz nad zlokalizowaniem potencjalnych zamachowców. Nie spoczniemy póki nie wyjaśnimy tej sprawy. Jakimś cudem uszedłem z życiem, jednak nie będę ukrywał - miałem bardzo dużo szczęścia. Niech rodziny ludzi spokrewnionych z Rodziną Costelo przyjmą wyrazy współczucia... Ubolewam nad ich stratą.

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Przyjmijcie moje kondolencje... :(

dżodżo - 2007-09-20 03:59:29

Jak to się stało?? Przecież wszystko było kontrolowane. Wszystkie osiedla były obstawione. Ba! Na samym festynie była taka obstawa, że trudno było się przemknąć jakiemukolwiek bandycie. To był zjazd dwóch największych rodzin! Tam nie miało prawa się nic wydarzyć! A jednak.... To, że teraz tutaj jestem, zawdzięczam Don Jakubowi,  który w ostatnim momencie wpakował mnie do opancerzonej beemki  i wywiózł daleko. Niestety nasi przyjaciele zginęli.... Ich ciała, raczej szczątki będą spoczywać na ziemi andrychowskiej już na wieki. Ze łzami w oczach i bólem w sercach składamy kondolencje rodzinie Costello.  Niech spoczywają w pokoju. Amen.

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Don Corleone

Fallen Angel - 2007-09-20 21:41:51

To na prawdę nieludzkie, co się stało. Przysięgam, wam, że jeżeli dorwę osobę odpowiedzialną, za tą okropną masakrę to wymyślę jej tak straszną śmierć że będzie nikt już nie odważy się tego powtórzyć. Osobiście, szczerze dziękuję poczciwemu nieznajomemu, który potrzebował mojej pomocy i w tym celu zabrał mnie do swojego domu w sąsiedniej miejscowości. Wybuch był tak potężny, ze zatrząsł nawet jedno mieszkaniem, lecz na szczęście nic się nie stało jego rodzinie.

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Przyjmijcie szczere kondolencje.

Pozdrawiam.

dżodżo - 2007-09-27 19:06:17

A życie toczy się dalej, a czas nigdy nie staje. Co teraz? Przecież czekają na nas kolejne problemy do rozwiązania. Musimy się zająć nimi. Proszę wiec o jakieś konkretne propozycje. Czas przerwy za nami, pora zając się rzeczywistością. Nie możemy stanąć w miejscu, bo tak stracimy nasze poważanie wśród naszych przyjaciół. Proszę was także o jakieś dokształcenie się i przyłożenie się do tej nauki przynajmniej do grudnia, do świąt. Zapomnijcie przez ten czas o jakichkolwiek przyjemnościach - starajcie się wpierw na nie zasłużyć. Dzięki wielkie moi bracia, w szczególności Donie Jakubie i Donie Angelo.

Pozdrawiam,
Don Corleone

Phoenix - 2007-10-18 07:17:05

Otrząsnąłem się z tego tragicznego wydarzenia i chcę ponownie wyjść z cienia. Rodzina bardzo ucierpiała w ciągu tej przerwy w działalności, ale żałoba żałobą. Życia toczy się dalej... Teraz musimy wrócić z większą mocą i rozwiązać kilka problemów, które powstały w ciągu ostatnich kilka tygodni.
   [Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

   Proszę o szybką odpowiedź...
   Czas działa na naszą niekorzyść...

   Pozdrawiam wszystkich członków Rodziny Corleone...

Fallen Angel - 2007-10-19 19:30:34

W pełni się zgadzam z Don Jakubem. Nie możemy siedzieć wiecznie z podwiniętym ogonem, bo to z pewnością zniszczy naszą dobrą reputację, na którą tak ciężko pracowaliśmy. Czas zabrać się do pracy...

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Pozdrawiam.

dżodżo - 2007-10-22 15:47:33

Wszyscy teraz ciężko pracujemy. Tyle obowiązków i zadań do zrobienia. A wszystko po to by wieść prym na rynku. I dobrze. A co do...
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Pozdrawiam wszystkich,
Don Corleone

Fallen Angel - 2007-11-08 16:44:32

To prawda. Ten rok przynosi nam coraz więcej pracy. Mamy coraz mniej odpoczynku. Dlatego proponowałbym spotkać się, lecz tym razem nie w interesach, lecz w celu oderwania się od codziennych spraw. Co wy na to??

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Pozdrawiam.

Phoenix - 2007-11-17 11:53:38

Po długiej przerwie postanowiłem znowu się odezwać. Wybaczcie moją ograniczoną ostatnio aktywność, ale musiałem trochę odpocząć. Spędziłem upojne wakacje w Kambodży i jestem wystarczająco wypoczęty do wznowienia swojej działąności. A będzie się działo.

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Chciałym jeszcze pozdrowić wszystkich moich przyjaciół z Kambodży :D

Fallen Angel - 2007-11-20 16:45:32

A więc....

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Pozdrawiam.

Ucho - 2007-11-22 20:54:48

Witam Don Corleone, Don Jakubie oraz Don Angelo.

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

edit Fallen:
takie błędy to grzech... ;)

Pozdrawiam!

dżodżo - 2007-11-24 10:03:35

Jakby to powiedzieć......

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Don Corleone

Fallen Angel - 2007-11-25 18:11:52

Hmm...

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Pozdrawiam.

dżodżo - 2007-12-23 08:09:31

Witam!
Życzę wszystkim spokojnych, rodzinnych świąt. Bawcie się dobrze w dniu Nowego Roku - świętujcie wszystkie nasze udane działania i życzcie sobie kolejnych udanych w nowym roku 2008!

Pozdrawiam,
Don Corleone

Phoenix - 2007-12-26 21:46:22

Moi Drodzy. Święta już za nami, wielkimi krokami zbliża się natomiast Nowy Rok - oby był On dla nas wszystkich szczęśliwy i pomyślny. I niech nasza działalność na rzecz porządku i spokoju w kraju będzie nadal skuteczna i czysta. Życzę tego zarówno sobie jak i wam moi Drodzy. Niech Rodzina rośnie w siłę.

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Pozdrawiam serdecznie. Szczęśliwego Nowego Roku !!!

dżodżo - 2008-02-15 18:43:09

Witam!

Ależ tu pusto...
To może jednak coś porobimy?

Pozdrawiam,
Don Corleone

www.forumbezimienni.pun.pl www.sek510i.pun.pl www.angell.pun.pl www.pokefireonline.pun.pl www.sanitarka.pun.pl